Firma Gazillion Entertainment zorganizowała wczoraj w San Francisco spotkanie z dziennikarzami, podczas którego ujawniła garść szczegółów na temat swojej najnowszej produkcji z gatunku MMO – Marvel Universe. Za deweloping gry odpowiada wewnętrzne studio Secret Identity. W prace zaangażowany jest także Brian Michael Bendis, scenarzysta komiksów z serii House of M. i Ultimate Spider-Man.

Plany stworzenia gry MMO osadzonej w świecie znanym z komiksów firmy Marvel Entertainment sięgają 2006 roku. Po dwóch latach starań studio Cryptic musiało dać za wygraną, a projekt Marvel Universe Online został oficjalnie anulowany. Pomysł jednak przetrwał. Pod koniec 2008 roku zainteresowali się nim szefowie Gazillion Entertainment. Produkcję Marvel Universe powierzono nowo utworzonemu, wewnętrznemu studiu deweloperskiemu - Secret Identity z siedzibą w San Mateo (Stany Zjednoczone).

Do tej pory twórcy gry bardzo oszczędnie informowali o szczegółach. Dopiero podczas wczorajszej konferencji prasowej uchylili rąbka tajemnicy. W Marvel Universe gracze będą mieli okazję wcielić się w swoich ulubionych herosów, w tym Spider-Mana, Thora, Iron Mana, Hulka, Wolverine'a, a nawet Squirrel Girl. Odwiedzą też miejsca doskonale znane fanom uniwersum Marvela i staną się świadkami wydarzeń opisanych w komiksach. Głównym „szwarccharakterem”, z jakim przyjdzie zmierzyć się w grze, będzie Doktor Doom.

Deweloperzy obiecują epicki rozmach, dbałość o szczegóły oraz rekordową liczbę superbohaterów. TQ Jefferson, wiceprezes firmy Marvel Entertainment zapewnił jednak, że dokładna znajomość wszystkich komiksowych serii nie będzie wymagana do dobrej zabawy, choć oczywiście pozwoli odkryć wiele „smaczków”, niedostrzegalnych dla laików.

Gra tworzona jest w oparciu o silnik graficzny Unreal Engine. Zagadką pozostaje model biznesowy. Wiadomo, że Marvel Universe będzie produkcją darmową (free-to-play). Dave Brevik, szef Gazillion Entertainment, zapewnił, że ma wiele pomysłów na strategię finansową dla całego przedsięwzięcia. Serwis PCGamer zwraca także uwagę na dosyć enigmatyczne informacje odnośnie platform sprzętowych, na jakie gra zostanie wydana. Pewniakiem są komputery PC, choć i w tym przypadku nie jest jasne, czy chodzi o klienta z grą, a może produkcję dostępną z poziomu przeglądarki internetowej. W odpowiedzi na pytanie o wersje konsolowe jeden z uczestniczących w konferencji deweloperów odpowiedział skrótem TBD (To Be Determined – do ustalenia), po czym szybko sprostował na TBA (To Be Announced – do ogłoszenia), co w praktyce oznacza, że decyzja zapadła i niebawem możemy spodziewać się oficjalnego komunikatu w tej sprawie.

Źródło:
"Olek" - GRY-OnLine